piątek, 20 czerwca 2014

:D

Tak,to ja :)
Żyję i chyba nie najgorzej sie miewam chociaż leń ze mnie śmierdzący :)
Podczas mojej niepbecności sporo sie u mnie wydarzyło,były i bardzo smutne momenty chociaż w większości i na szczęście raczej było wesoło :) Przybyły mi dwie żywice jedna lalka ode mnie wyfrunęła.Cos musi odejść żeby przyjść mogło coś,hahah,życie.

Przeczytałam komentarz majowy pod ostatnim  postem sprzed wieków który mnie poruszył i postanowiłam nieco ruszyc tyłek.
Może na początek coś,co obiecałam pokazać ostatnim razem? Foty bez szału ale jest jak jest .
Wspomniana ostatnim razem zajawka


kryła to tutaj;







Wiem że lubicie seciki :)
Namęczyłam sie przy tym co niemiara bo halka do tej sukienki jest OLBRZYMIA.Ile sie naszyłam warstw to moje :P Potem jeszcze sukienka spodnia i wierzchnia.Obowiązkowo ozdobnik na cudna główkę i gotowe.
Od razu mówię że to światło,Amy nie ma żółtaczki :)
Tak na rozgrzewkę mam nadzieję wystarczy,kto wie może niebawem powrócę ( oby!).
Ale chłosta mi się należy i tak,wiem o tym!!! :D

14 komentarzy :

Nellodina pisze...

Boska Ci wyszła Emigrantko, stęskniłam się za tobą ♡

drutefka pisze...

Chyba każda dziewczynka marzy o sukience z takimi halkami :D

Efekt jest powalający :)

murdartist pisze...

Ta sukienka jest przepiękna. Każdy by chciał szyć tak pięknie jak ty.

murdartist pisze...
Ten komentarz został usunięty przez autora.
Majorka pisze...

Czekałam aż wrócisz. :3 Pieknie ci wyszła, marze żeby tak szyć. <3 Pozdrawiam. :)

Majorka pisze...

Czekałam aż wrócisz. :3 Pieknie ci wyszła, marze żeby tak szyć. <3 Pozdrawiam. :)

bjork82 pisze...

Uaaaaaa! Ależ to cudo!!!

Malfrue pisze...

No nareszcie :) Śliczny secik wykombinowałaś, pięknie panienka w nim wygląda. Uwielbiam takie sukienki, tylko cierpliwości mi brak. Gratulacje z nowych lalek :) Ale nie wolno ich tylko dla siebie trzymać. Koniecznie musisz nam pokazać :)))

Nat pisze...

Yaay, jak miło że wróciłaś ^-^
Sukienka jest prześliczna, Amy wygląda w niej przeuroczo! I do tego te różyczki i koronki! Podziwiam za cierpliwość ^-^

asiulka pisze...

Cudna sukienka, a przy takich halkach sporo roboty, ale za to jaki efekt !!!
Fajnie, że znów się odezwałaś, lala piękna :)))

Helson pisze...

Wróciłaś! Super!
Padam na twarz. W życiu czegoś takiego nie uszyję.

Urshula pisze...

Oj ty niedobra kobieto!Tak pojawiać się i znikać....

Patrzę właśnie na Amy i zastanawiam się,czy ona tak zżółkła...a tu na kolejnym zdjęciu - WYBAWIENIE!to tylko kijowe światło!Ufff!

Suknia jak zawsze "na bogato" :)

Urshula pisze...

Oj ty niedobra kobieto!Tak pojawiać się i znikać....

Patrzę właśnie na Amy i zastanawiam się,czy ona tak zżółkła...a tu na kolejnym zdjęciu - WYBAWIENIE!to tylko kijowe światło!Ufff!

Suknia jak zawsze "na bogato" :)

M pisze...

jak już wracasz to z hukiem :) piękny zestaw, o tutku marzę po cichu ale to nie szycie na 5 minut :( czekam na pokapoka nowych lalek i oby to nie było za 2 miesiace ;)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
 
01 09 10