sobota, 28 czerwca 2014

Co się nowego urodziło...

Po pierwsze primo ( jak mawiał wieszcz) tutek sukienkowy będzie,bo sukienka jest naprawdę prosta do uszycia i ogranicza się do kilku czynności,napewno się Wam spodoba :) Po drugie primo,o takim szyciu online myslę coraz intensywniej i mam nadzieje że w końcu dojdzie do realizacji :) Oby,bo w moim przypadku nic nie jest pewne :P
Po drugie- jesli chodzi o tycie guziki to w Ebay'ową wyszykiwarkę wpisuję po prostu tiny buttons,o tak 


wybór ogromny jak i mnogość kolorów.
Ja bardzo lubię zatrzaski,mam na myśli te małe,transparentne które w lalkowych kreacjach sprawdzaja sie idealnie za to idą jak woda i ilekroć jestem w pobliżu zaopatrzam się wręcz hurtowo w Hobbycraft.
Rzepów praktycznie wcale nie używam chociaż posiadam w rozmaitych kolorach :) 

No ale miało byc o lalkach :)
I tak najpierw pokażę kto nie powiem-z żalem- został wysłany w świat a konkretnie do Australii,mowa tutaj o najmniejszej z lalek jakie mam czyli PukiPuki Flora czyli Piper;


Nie powiem że bez żalu,ale pomimo całej swojej cudności to jednak nie mój rozmiar,bez sensu jest trzymać kogoś w pudle jeżeli może trafic gdzieś,gdzie poświęci się jej więcej czasu.Strata nie była tak bolesna bowiem sprzedałam ja głównie po to,żeby kupic inną lalkę.I pewnie teraz wiele osób mnie zje żywcem,bo to mój pierwszy recast.Pomijając już fakt że nie popieram piractwa,nie używam "kradzionego" Photoshop'a ( ba,nawet go obsługiwać nie potrafię ) bo wolę darmowego Gimp'a a wszystkie części Simsów mam oryginalne to jednak odstręcza mnie mysl,że ten sam chińczyk może lalkę odlać za 150 dolarów a Fairyland za to samo chce tych dolarów z 700 albo więcej.Nie żebym chciała sie tłumaczyć czy usprawiedliwiać bo to tak samo jak u mnie z aborcją;ja bym tego nigdy nie zrobiła ale każdy ma swoje własne sumienie i niechże robi jak sobie uważa.U mnie z lalkami jest tak,że nie mam wishlisty ani swoich ulubionych ( poza Pukifee) i nabywam je metodą zobaczyłam,padłam,chcę.ogólnie rzecz ujmując taka kombinacja nie byłaby mozliwa z oryginałem bo kolorystycznie byłoby to niewykonalne.
Mowa tutaj o głowie Cariny z Iplehouse na ciele Feeple od Fairyland ( mam nadzieję że nic nie pomyliłam);


Jak ja zobaczyłam to padłam!!! Fota jest do kitu ale ogólnie widać o co chodzi.Wig podkradziony mniejszej pannie,oczy też.Pokażę ją w brązowych włosach bo juz dotarły i myslę że lepiej pasuja chociaż też to jeszcze nie to.Lalka jest tak piekna że to aż boli,fantastycznie odlana i cuda wianki.No,możecie mnie teraz jeść po kawałku a ja i tak kupiłabym ja raz jeszscze.Cholerny Parcelforce niestety tydzień paczkę przetrzymywał nie wiadomo gdzie bez zadnego śladu w trackingu,a do UK dotrzeć musiała po pierwszych trzech dniach bo już była w tutejszym systemie i dopiero po mojej interwencji nagle sie cudownie zmaterializowała.A już myślałyśmy z Ania że przepadła na amen.Niestety w tym czasie dziać sie z nia pewnie musiało co nie tylko i pewnie gdzieś ją huknięto bo lalka ma uszkodzona nogę,konkretnie żywica pękła:/



Teraz to pęknięcie jest jeszcze wieksze :/ Paczka była ubepieczona I reklamacja została już złożona niestety ja reklamować nie mogę bo domagać się rekompensaty może wyłącznie nadawca,ja moge co jedynie napisać skargę.
Kolejna głowa jaka mi przybyła to MSD Evol od DolllLove,
o taka jak 


z tym że jest blanc tzn zero makijazu itp.Bardzo okazyjnie kupiona dziewczynę która mi makijaż machnie juz znalazłam tutaj w UK,niestety lalka wymagała restringu i mimo najszczerszych chęci i wielu prób nie jestem jej w stanie naciagnąć tak,żeby była w stanie utrzymać sie na nogach.Jestem nią w związku z tym tak zniechęcona,że najchętniej bym ja odesłała skąd do mnie przyszła :/





Poza tym jest naprawde śliczna nawet taka blanc.

Pomniejsze drobiazgi które mi wpadły w ręce ( oczywiście ceny bardzo korzystne to biorę...)





No i to tyle.Jak się Wam podobaja moje zdobycze? :)

9 komentarzy :

Pikulina pisze...

Zdobycze fantastyczne! Pukisiem nie masz się co przejmować, masz rację, ze jeżeli lalka leży w pudełku i już nie cieszy nas tak jak wcześniej to lepiej jest ją podać dalej do kogoś kto się naprawdę z niej będzie cieszył! Lalki BJD piękne a jak to określiłaś pomniejszymi drobiazgami jestem zachwycona! Pinkie Cooper już od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie ... kusi nie miłosiernie. Jest prześliczna!

Unknown pisze...

No Kochana zaszalałaś :D
Pukiś może jakiegoś koalę poderwie ;)
Panny są prześliczne!!

Majorka pisze...

Świetne zakupy, tylko pozazdrościć. :D Skoro lalka się kurzy a może spowodować uśmiech na czyjejś twarzy to nie ma co jej trzymać w pudełku. Zobaczy mała świat po drodze. ;)
Pozdrawiam. :)

Urshula pisze...

niezłe zakupy poczyniłaś!

:)

współczuję pękniętej nóżki,ale to chyba mżna jakoś naprawić?

panna od Evol tez fajniutka!ciekawe jaką twarz dostanie?

M pisze...

carina i evol si si si!!
mogę zapytać czemu carina ma inne ciało niz firmowe?
za guziki :*

VM pisze...

...ile ja bym dała, żeby mieć takie rzęsy jak Carina... ech :D

Malfrue pisze...

Jakie przepiękne zakupy, wszystkie bez wyjątku. Mam nadzieję, że pęknięta nóżka zostanie zrekompensowana (nie wiem ja, ale liczę na to ). Cuda :D

M pisze...

i znów 2 miesiące cisza :> a Carina pewnie obszyta od czubka głowy po śliczne stopki :)
mam nadzieję, że tym razem przerwa jest czysto wakacyjna a nie powodowana kłopotami jakimiś. czekam na nowego posta :)

Molly Moonlight pisze...

Super lalki!Gratuluje!
Gdzie mogę kupić recasta?
Pozdrawiam i obserwuję!
www.mollymoonlight.eu

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
 
01 09 10