czwartek, 27 lutego 2014

Lalkowa spódniczka czyli pięcio minutowy tutorial

Witajcie po niezręcznie długiej przerwie ( znowu :/ ) ale nie próżnowałam w tym czasie,o nie! Mam do pokazania i cos co kupiłam i co uszyłam i będzie to coś w starym,dobrym i lubianym przez Was stylu,potrzebuje jedynie odrobine weny żeby to w miarę ładnie sfotografować.

Ale dzisiaj nie o tym.Na moim lalkowym Facebook'u obiecałam tutorial w którym pokażę jak uszyć spódniczkę tego typu;


i wierzcie mi nagrałam taki filmik który jednak po zrzuceniu całości na komputer nie nadaje sie do niczego.Kamera uparcie ostrzyła mi wszystko poza tym co chciałam żeby było ostre.Prawdziwa masakra.Zastanawiałam sie mocno nad nagraniem wszystkiego po raz drugi ale ostatecznie postanowiłam nie ryzykować i zrobic to "po staremu".Jeste lepiej więc zapraszam na szybki pięciominutowy tutorial.

**********
Na wstępie zaznaczam że nie jestem ekspertem i napewno jest wiele osób które zrobiłyby to lepiej  a pokazuję Wam jedynie sposób w jaki ja to robię.
Uszyję dzisiaj spódniczkę na LittleFee ale tym sposobem bez potrzeby tworzenia wykrojów uszyjemy spódniczke na każdą lalkę.
Przygotowujemy wszystko co potrzebujemy; wybieramy tkaninę,przygotowujemy igłę z nitką oraz zatrzask lub kawałek rzepa jako zapięcie.Opcjonalnie koronki,tasiemki,aplikacje i co tylko chcemy; ogranicza nas tutaj jedynie nasza wyobraźnia;


Ja użyję maszyny do szycia ale można posłużyć sie wyłącznie igłą i nitką jednak zabiera to duzo więcej czasu i nie gwarantuje nam równych sciegów ( przynajmniej mnie :P ).
pamietajmy żeby nie wybierać przesadnie grubych tkanin,jeżeli chcemy żeby to był jeans niech to będzie cienki jeans koszulowy ( idelany w moim mniemaniu! ) idelane sa wszelkiego rodzaju tkaniny bawełnaine ale tkaniny - nic rozciagliwego.

Do rzeczy :) Po pierwsze mierzymy obwód w pasie;


i jeżeli macie na operacyjnym stole LittleFee jak ja dzisiaj możecie posłużyć sie moimi obliczeniami.12 cm w pasie :]
Orientacyjnie kalkulując linie paska sprawdzamy jak długa ma byc nasz spódniczka.Jestem wielka zwolenniczka bezwykrojowych projektów,łatwych szybkich i nikłopotliwych ale radze tego kroku nie pomijać.Niejednokrotnie bowiem szyjąc naprawde na tzw "oko" kończyłam z czym tak krótkim,że nie nadawało się na żadną z moich lalek albo przeciwnie- moja babcia nie chciałaby nosić nic tak długiego :)  Od miejsca w którym kończy się pasek szacuje żę 5 cm będzie jak najbardziej OK;


Ponieważ moja modelka ma w pasie 12 cm do tego wymiaru dodaje 2,5 cm; jest to tyle ile potrzebujemy  na szwy i zapięcie spódniczki;


Kolejny krok to wykrojenie tego co do paska doszyjemy.Tak więc przygotowuję sobie pas tkaniny o wysokości wspomnianych wcześniej 5 cm i zakładając,że obwód pasa mojej lalki ma 12 cm potrzebuję by był dwa i pól raza do trzech razy dłuższy niż ten obwód.czyli 12 cm +12 cm + 6cm albo 12 cm+ 12cm+12cm. Im dłuższy tym spódniczka bardziej prymarszczona będzie nasza kreacja. Razy 3 jest maksimum zwłaszcza jeżeli szyjemy dla Pullip/Dal/Byul.Odmierzam te dwa i pół raza co daje mi 30 cm;


Pas składamy na pół dobrymi stronami do siebie i zszywamy zewnetrzne brzegi.Moje szwy maja około 0,5 cm;


Wywijamy na prawą stronę,wypychamy rogi uważając przy tym żeby nie zrobić dziury ( najlepszy do tego celu i ogólnie dostepny jest po prostu wypisany długopis).Ja dodatkowo przeszywam nieco dól żeby mi sie nic nie przesuwało ale jest to naprawdę opcjonalne i spokojnie możecie ten krok pominąć;


Ozdabiamy dól naszej spódniczki wedle uznania,u mnie jest to wąska koronka ale możecie doszyc falbankę itp,cokolwiek sobie zamarzycie.jeżeli checie żeby Wasza spódniczka miała szelki ( co ja osobiście bardzo lubię jest to dobry moment na ich przygotowanie; 


Przechodzę teraz do częsci która jest dla mnie zawsze najtrudniejsza do pokazania i wytłumaczenia.Posługując sie igłą z nitką po prostu marszczymy górną krawdź tkaniny najprostszym ściegiem fastrygowym czyli przewlekając nitke góra dół uzyskując brzeg o długości 14,5 ( czyli tyle ile mierzył nasz pasek przed zszyciem brzegów.Osiagając pożądaną długośc przy pomocy supełka mocujemy nitkę;


Przykładamy pasek do zmarszczonej góry i jak sie szybko przekonamy pasek jest za krótki o cm;



Co z tym zrobimy? Jak pamietamy nasz pasek po zszyciu brzegów skrócił sie o jakis centymetr w porównaniu z dółem i właśnie ten centymetr teraz bardzo sie nam przyda.Zakładając jeden brzeg materiału pod spód czyli wykorzystaując ten 1 cm nadmiar uzyskamy estetyczne zapięcie spódniczki;


Tutaj widać to najlepiej :) Ja spinam sobie wszystko szpilkami żeby nic mi sie nie przesuwało dodatkowo pomaga mi to równomiernie rozłozyć marszczenie.Musicie jednak bardzo uważać zwłaszcza jeżeli szyjecie maszynowo bo szpilka może nawet poważnie uszkodzić maszyne i zrobić Wam krzywdę.Szpilki wyciagamy w trakcie szycia!


Zszywamy obie częsci razem,mnie łatwiej szyje sie po pasku;


Wywracamy na lewą stronę i zszywamy kawałek tyłu/boku w zależności gdzie zapinać sie będzie nasza spódniczka;


Doszywamy zapięcie,u mnie jest to mały,przezroczysty zatrzask;


I gotowe :) Prawda że bułka z masłem?


Wierzcie mi że napisanie tego tutorialu zabrało 50 razy więcej czasu niz uszycie tej kreacji.w ten dkładnie sam sposób możecie uszyć sukienkę,pokazywałam Wam to w tym wpisie;


Mam nadzieję że wszystko opisałam w miare przejrzyście jeżeli jednak macie jakieś wątpliwości bądź pytania proszę pytajcie.
Jakies pomysły na to co chcecie zobaczyć w kolejnym kursie? :)

Dziękuje za uwagę i dziekuję że do mnie zaglądacie.
Ściskam ciepło :)


11 komentarzy :

Urshula pisze...

to nie było takie trudne! :D materiał świetny!

Helson pisze...

Zrobiłam kiedyś marszczoną spódnice. Pasek przyszywałam jednocześnie z marszczeniem. Dokładnie w połowie,okazało się, że materiał nie wystarczy do końca... tak...

Isia pisze...

Jeeny! Zaraz zabieram się do wypróbowania twojego sposobu :)
A pokazać mogłabyś w tutorialu jak zrobić spodnie :/

asiulka pisze...

Takie tutoriale są bardzo pomocne.
Ja szyję spódniczkę w ten sam sposób co Ty. Przy grubszym materiale np. dżins jako zapięcie wszywam rzep na całej wysokości spódniczki.
Lecę jeszcze zerknąć na Twój sposób szycia sukienki :)
Pozdrawiam serdecznie :)))

anaeska pisze...

bardzo przydatny tutorial i prosty sposób, myslę że nawet dla osób, które w temacie szycia nie są zbyt zaawansowane :) efekt końcowy świetny :) pozdrawiam :)

Katarzyna Zbieraczka Dziwaczka pisze...

Bardzo przejrzyście wszystko pokazałaś :) Ja niestety jeszcze jestem na etapie szycia ręcznego :/

MONIKA KAWA pisze...

Śliczny materiał, śliczna kreacja i modelka urocza. Znalazłam bardzo dużo wskazówek dotyczących szycia. Dziękuje....

Ashia pisze...

Prześliczne! :)

Malfrue pisze...

Świetny tutorial :)

Agata (Meshya) pisze...

Super, ale niestety ja i igła to wrogowie numer jeden i nawet uszycie czegoś tak prostego graniczy u mnie z cudem ;_;
Strasznie podobają mi się te kreacje na Blajtkach. Szykuj się na komiszona, hehe :D

DUDUSIOWA DUSZA pisze...

świetny tutek,na pewno skorzystam

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
 
01 09 10