Przegladajac Ebay przypadkiem natrafilam na nia,wydaje mi sie ze ktoras z Was pragnelaby posiadac YID I od Iplehouse.Piekna,co prawda blank ale za to w cudnym kolorze
Trafilam tez na Lise,wiem ze ktos tez bardzo chcial;
Wiem ze Lisa jest chyba wciaz dostepna na stronie Iplehouse,ale cena z Ebaya jest bardzo bardzo przystepna,w dodatku lalka dostepna od reki,nie trzeba na nia czekac pol roku w kolejce :)
Takie tam info,moze ktos sie ucieszy.
U mnie wszystko OK,lalek przybylo ( chcecie zobaczyc? ) jednej ubylo,bardzo duco sie szyje i bardzo malo czasu sie ma na cokolwiek ostatnio.Nieraz mysle zeby cos tu wrzucic ale zwykle jakos rozchodzi sie po kosciach.
Zeby tak calkiem golo nie bylo,



Spadam do szycia of course.
Buziaki!
7 komentarzy :
przypatruję się pięknotkom z serii Elfos - widziałam dziś 35cm pannicę,
ale to jednak nie ta wymarzona - choć cena 50$ jest wielce przystępna...
chyba jednak najpierw uzbieram grosiwa a potem wskoczę na linki :)))
Iplehousowa panienka jest śliczna, ale jestem twarda i trzymam się obranego lalkowego kursu. :) Mogę cię pocieszyć, że ja też ostatnio mam koszmarnie mało czasu i moi chłopcy niezwykle rzadko wychodzą z pudeł. Bluzy z flamingami są urocze. :)
Piękne bluzeczki- zresztą jak wszystko co szyjesz :)
Iplehousowe panienki są mega urocze :) A czas bez czasu to chyba wszyscy mają :D
Bluzy na blajciochy też bardzo fajne :)
Śliczne te panienki. :)
I uszytki również.
A brak czasu to jakaś zmora...
fajnie, że zajrzałam do blogosfery :-) Miło Cię "widzieć" :-) Laluszątko pięknie wygląda :-) Widać, że zadbane ;-)
I zaglądam i zaglądam i zaglądam i ... nowe lalki proszę! :D i ciuszki! i fogle proszę więcej postów! Chociaż raz na tydzień, pięknie proszę... :)
Prześlij komentarz