Oczywiście przybycie nowej lali zdominowało mój dzień jak możecie zauważyć w tle niektórych fotek byłam jeszcze w piżamie kiedy rozpoczęło sie gorączkowe jak zawsze rozszarpywanie pakunku. Przy okazji przyszedł nowy wig dla hailey ale o tym później,bo...
...najwazniejsza dzisiaj jest jednak wielka koperta :]
kryjąca w swoim wnętrzu pudełko.Już wiecie kto ukrywa sie w środku :)
Tak,to Pinokio :]
Jego buzia podoba mi sie niesamowicie a istnienie tego Dala odkryłam bardzo niedawno i kiedy dodatkowo ujrzałam jego cene ( średnio jak dla mnie połowa ceny dala ze stanów) az zaklaskałam w dłonie.Chciałam wziąć dwa,mianowicie Pinokia i Tinkerbell czyli pięknego Dzwoneczka ale na fotach Flickrowych nie podoba mi sie już tak.Plusz usiłował namówic mnie na Byul ale nie przekonuje mnie wcale;owszem,jedna z tej samej serii bardzo mi się podoba ale to indianka i obitsu dla niej nie znajdę. Więc sprawa sie rozwiązuje sama :)
Wracając do Pinokia; wszyscy wiemy,że Pinokio to bajkowy CHŁOPIEC z drewna :) Któż lepiej nadawałby się do roli chłopca? Oczywiście nie wszyscy pewnie będą podzielać tę opinię do czego jak najbardziej każdy ma prawo ale sprawa jest juz przesądzona.To chłopczyk :)
Ten Dal jest rozkoszny,nie wspominając o niebiskich slepkach które uwielbiam :] Na razie słabo się sprawdza w chłopięcej roli wszystko głównie za sprawą wiga ale intensywnie szukam dla niego czegoś innego i tutaj małe zapytanie do odwiedzaczy;coś macie fajnego na oku? Ma być mega chłopcowe i krotkie:]
Czekając na niego uszyłam mu pierwsze porteczki,drodzy moi poznajcie prosze oto
Jasper
Porteczki udały się wyjątkowo :]
Myślę że będzie to nie lada wyzwanie i jakaś odmiana czyli szycie takich Dalowych,chłopcowych ciuszków.
Na koniec wig dla Hailey.Już dawno chciałam dla niej coś innego (pamietacie napewno ) bo po pierwsze nawet jeśli coś jest mega śliczne to jednak jest to coś,co wybrał ktoś inny według własnego gustu. Zmieniać jej bardzo nie chciałam bo wydaje mi się że kochana Drutefka bardzo trafnie uczyniła ją blondynką zdecydowałam sie więc jedynie balansować w granicach blondu i kilka dni temu całkiem przypadkiem trafiłam na slicznego wiga,idealnego kolorem i rozmiarem. Nowego,z grzywka i od Leeke. Jest fantastyczny jakościowo i kosztował mnie całe nic;zalicytowałam go z głupia frant i prawie o tym zapomniałam jakie więc było moje zdziwienie kiedy odkryłam że wygrałam aukcję :]
Oto moje dziewczę w nowej odsłonie;
Kolor na lalce jak to bywa nie taki jak w realu :/ Stary wig jest straszliwie oporny w obróbce; zaplecenie warkoczyka albo zwykłe spięcie gumka okazuje sie być katorgą. Teraz mam pytanie do tych co ciachali; musze go skrócić tak jak upitolić wiga Kim a mam bardzo nieprzyjemne wspomnienia wziązane z takim zabiegiem na starym wigu Mel stąd pytanie; jak sie do tego zabrać,czym ciąc i jak tego nie spartolić?
Przy okazji Hailey prezentuje nowa sukienkę.Ofkors lala zawsze obecna :)
Ja znikam.Dziekuję za uwagę :]
p.s. mam jakies dziwne wrażenie że ktos z Was juz tego Pinokia ma.Mylę się?
25 komentarzy :
Jasper pierwsza klasa, ja bym tylko rzęsy dolne zmazała ;)
A jak jeszcze dorwiesz króciutkiego wiga to już w ogóle będzie git :D
A Twój facet to istny skarb! Pilnuj go ;)
fajny jest :D nie widziałam tego modelu na żadnym blogu jeszcze chyba.
śliczny wig! ^^
Słodki jest:)A zrobienie z niego chłopczyka to dobry pomysł.Co do wiga to cudny,strasznie podobają mi się takie falowane włoski~~~
Chyba Urszula ma Pinokia, ale jako dziewczynkę :)
Jako chłopiec wygląda równie słodko, a może nawet bardziej ;)
Portki super i śliczny wig :))
Hmm, chyba jednak nie, ale jestem pewna, że na jakimś blogu już "drewniaczka" widziałam... a może na flickru... sam już nie wiem ;)
Ale fajne gacie! Ja też nie widziałam tego modelu Dal u nikogo.
Wiguś miodzio! Czy ja mam omamy, czy on ma pasemka? :)
Do obcinania wigów zawsze używałam nożyczek fryzjerskich. Ewentualnie nożyczek kreatywnych. Ten "stary" blond wig Hailey cieniowałam jeszcze trochę zwykłą maszynką do golenia :D Faktycznie jest nieco oporny :D
Basiu!!!I teraz wyjdę na zgapiarę!Ja się zakochałam w Pinokiu też!! :) a u mnie jest Pullip Peter Pan :)
Śliczności!!!No teraz to już na bank kupuję!
Jasper jest słodkim chłopcem, mi nawet w tym wigu trochę przypomina chłopca :D Ubranka pierwsza klasa, cudowne :3
I ślicznie Hailey w tym wigu, lubię takie <3
Chłopak jak się patrzy:) I spodeny fajne:)
Słodziak ♥
Jest fantastyczny. Trochę podobny do Estelki - Dal Coco ;-). Niesamowite spodenki....
Super chłopaczek, a porteczki pierwsza klasa :)
Pozdrawiam :)
Śliczny chłoptaś ^.^
Ah...Hailey w tym wigu to najśliczniejsze dziewczę we wsi ;3
Ale fajny *.*
Uroczy chłopiec. :3
Hailey wygląda świetnie w nowym wigu. ^^
Cudowny jest ten Twój chłopiec z drewna:)A porteczki dodają mu chłopięcego uroku!!!
Świetny chłopczyk ;) porteczki wyszły rewelacyjnie! :D
Łał, błyskawicznie się u Ciebie zjawił. A na chłopaka się nadaje jak mało który dal. :D Moim zdaniem nawet w tych włoskach bardzo dziewczyńsko jakoś nie wygląda.
Słodko Hailey w nowym wigu wygląda dalej ale i trochę zadziornie na zdjęciu z lalą.
Jasper świetnie się spisze w roli chłopca :D
Wygląda świetnie w tych porteczkach.
Świetny jest <3 Czy on przypadkiem nie jest ciemniejszy od innych dali ?
Przepiękna lalka. Musze przyznać że w wersji dziewczęcej bardziej mi się podoba.
Ps. Piekna narzuta :)
Ale fajny chłopczyk
O, nareszcie coś nowego C; Nie widziałam jeszcze dala chłopca u nikogo. Myślę że kupisz mu męskie obitsu jak ma być chłopcem :P
Hej, nominowałam cię do The Versatile Blogger, szczegóły na moim blogu ;3
emigratko , że tak się zapytam czy twój pinokio ;P Jest taki brązowawy czy taki ludzki chodzi o kolor obitisu a może wihite i wygląda ciemniej ?
Prześlij komentarz