Skarpetki sa ok

A nawet bardzo ok,bo mozna z nich wyczarowac prawdziwe cuda dla naszych lal.U mnie co prawda cudo nie powstalo,ale chcialam wyprobowac cos,co mi przyszlo do glowy.Z jednej podkolanowki da sie zrobic cos ala kombinezon z odkryta gora;wlasciwie szyciem ciezko to nazwac,bo wszystkie czynnosci jakie nalezy wykonac to dwa ciecia nozyczkami i trzy szwy:] Taka wersja dla leniwych;

Prawda ze proste jak drut?Przydalby sie szerszy pasek ale efekt i tak jest calkiem,calkiem;kurteczka zdobyta jeszcze latem na jednym z carboot sale,czyli prostym jezykiem targowisko roznosci.Ostatnio nie bywam bo ciagle leje a kiedy leje nie ma sprzedajacych,zwroccie uwage jak koszmarnie brudne sa moje szyby po ubieglotygodniowym huraganie.Nie wiem co przyniosl wiatr (a podejrzewam ze wszystko co tylko mozna bylo przyniesc),obawiam sie tez ze moze nie udac mi sie umycie ich przed swietami.W zimie okien sie nie myje z uwagi na niskie temperatury,ale z tym sobie mozna poradzic kiedy np. mamy jak w ubieglych dniach np 8 stopni na plusie;co jednak z tego,skoro leje i wieje:/

Dlatego tez zdjecia sa wybitnie tragiczne,ale swiatla NIE MA ZADNEGO,chocbym stawal na uszach nie ma i koniec.Wczoraj rozmawialam z mama przez telefon i na pytanie jak tam u was pogoda dzis uzmyslowilam sobie,ze jest ciemno jak wieczorem a byla 12:30 w poludnie:/ Koszmar.Dlatego drugiej kreacji,czyli sukienki dla Tristen nie udalo mi sie sfotografowac tak zeby cos bylo widac,musimy poczekac na ciekawszy dzien.Za to obie panny czyli Arizona i Tristen razem na tle garow w kuchni,bardzo prosze;

Kawalek sukienki widac:] Swoja droga Moxie Teenz sa tak sliczne,ze dziwie sie ich brakiem na Waszych blogach i ciekawi mnie dlaczego.Sa dosc duze (wyzsze od Pullipow),nie tak drobne jak Barbie albo co gorsza Monsterki bo mimo ze sa sliczne,to nie wyobrazam sobie jak jestescie w stanie dla nich szyc tak malenkie ubranka.To powinno sie nagradzac jakims Noblem,bo dynamit to przy tym pestka:]

********

Czas wrocic do sniadania.Poza tym potwornie boli mnie glowa,tradycyjnie za dlugo spalam:/

Dziekuje za uwage:]