I nie mam tu na mysli wyborow jako takich ale moje wlasne,prywatne:]
Nim dostalam Mel chcialam bowiem dollfa,po zakupie Mel chcialam go dostac na Gwiazdke.Kiedy zorientowalam sie ze to juz ostatni dzwonek na prezenty swiateczne i polazlam szukac to okazalo sie,ze zadnym sposobem nie zdazy mi lala dojsc na Gwiazdke:/
No ale moze byc tez spozniona,wedlug moich obliczen moze to zajac nawet do 2 miechow,zwlaszcza teraz w okresie okoloswiatecznym:/
Chcialm dollfa,dziewuszke taka 1/3 czyli okolo 60 cm wzrostu,kiedy zaczelam ogladac doszlam do wniosku ze nie mam pojecia jakim cudem ludzie dokonuja wyboru posrod tylu cudow!Z Pullipem bylo jednak o wiele latwiej choc tez wybieralam chyba ze dwa tygodnie ale tutaj czuje ze latwo nie bedzie,dlatego postanawiam zapytac Was co Wam podoba sie najbardziej,moze to mi pomoze?Podam linki do aukcji zeby juz nie ladowac fotek,dodaje tez ze chodzi o twarz i wlosy bo nie bede placila 60 dolarow za ciuchy (zwlaszcza ze podobaja mi sie tylko na jednej :)
1.Jane
2.Ruoyi
3.Amy
4.Aurora
5.Betty
6.Amber
Nie jest tego tak duzo bo juz czesc odrzucilam,plus chcialm sie zmiescic w okreslonej kwocie ktora i tak jest jak wiemy zawrotna.Najbardziej podobaja mi sie chyba Amy i Jane,mimo ze ta druga jest bardzo podobna do Paris Hilton (hehehe).Kolejne miejsce zajmuje chyba Ruoyi,ma piekna buzie i podobaja mi sie jej oczy,plus ma piekne,dlugie wlosy.Teraz kolej na Was,co Wy byscie wybraly wiedzac,ze bez wlasciwej okazji niepredko dostaniecie kolejna?:]
Licze na Wasza bezstronnosc czyli absolutne niekierowanie sie tym co podoba sie mnie:]
Nie pokazuje dzis nic wiecej,bo nic nie powstalo,sesje mialam w planie a jest tak ciemno na dworze i mamy wiatry typu nawalnice nad calym UK,leje jak z cebra calkiem poziomo,tak ze niestety nici z planow.A sesja miala byc na zewnatrz :]
Wracajac do lali-wypadaloby cos zamowic jesli ma kiedys tam dojsc;swoja droga liczac ze wysylaja w ciagu 20 dni od otrzymania platnosci co widnieje w zakladce wysylka bo juz w opisie akcji widzimy ze wysylka lalki z makeupem to rzad 25-30 dni,wysylaja ekspresem nie wiem jaki to jest czas (Mel ekspresem z USA leciala jakies 3-4 dni juz nie pamietam dokladnie),plus oczekiwanie zapewne w celnym najmniej tydzien (jak Mel) to daje w najlepszym razie z miesiac jesli bede miala szczescie.Oczywiscie zawsze mozna napisac ze to gwiazdkowy prezent i zalezy nam na mozliwie najszybszej wysylce,przy czym zdaje sobie sprawe ze takich prosb jest napewno duzo,duzo wiecej.
Kwota nadal mnie przeraza ale kiedy patrze na te buziaczki,kiedy wyobrazam sobie jak wielka frajda musi byc z pozowania tak duzej "osoby"...!Jak fajne musi byc tez szycie dla takiej panny,wiele rzeczy ktorych na Pullipach nie da sie zrealizowac z uwagi na rozmiar tutaj moznaby udlubac....:)
Ostatnie pytanie-podobaja sie Wam dollfy?Wszystkie mamy glownie Pullipy,Dal'e,Blythe i Barbie....:)
25 komentarzy :
Moją osobistą faworytką jest Amber! Już od dłuższego czasu. Znalazłam ją na polskiej stronie
http://www.villemoart.com/lalki/lalki-13/islanddoll-islanddoll-amber
tu cena powala więc nawet nie zaczęłam "ciułać" .. może za rok.
Amy też jest śliczna choć jakby "młodsza", na "dojrzalszą" wygląda Ruoyi.
Rzeczywiście trudny wybór :)
BTW na stronie przeze mnie wspomnianej (i innych oferujących lale Dollzone) jest akcja: zamówisz jedną lalę 1/3 dostajesz maluszka mini BB gratis, poczytaj. Dotyczy to lal "na zamówienie" ale może warto wtedy poczekać ;) http://www.villemoart.com/news#n40
Mam nadzieję, że za bardzo nie namieszałam ;)
Dollfy są na prawdę śliczne.
To na prawdę zupełnie coś innego niż pullipy - no może nie zupełnie, ale dollfy wyglądają po prostu jak ludzie.
Mi podobają się trzy z tych które tu wymieniłaś - Ruoyi, Amy i Amber. Ale Amber chyba najbardziej. :)
Mnie Amber podoba sie bardzo,ma wlosy w jednym z moich ulubionych odcieni i co tu duzo gadac-cudoowne oczy:] Wydaje mi sie,ze jest taka bardziej w stylu Amy,tzn jakby bardziej dziewuszka niz kobietka oczywiscie z buzi;strona Villemo oferuje naprawde fajne lalki i cena nie jest porownywalna do tego co ja moge kupic od chinczykow itp,jednak te 80 dni odpada w przedbiegach:)
Ale wszystkie sugestie sa jak najbardziej mile czytane,zachecam wrecz do ich zamieszczania (przeciez czlowiek uczy sie cale zycie:).
Tak, czas oczekiwania i cena zdecydowanie są nieporównywalne. Zamieściłam info raczej z myślą o tej świątecznej promocji - jest to jakiś sposób na np zwrot kosztów, gdyby tak tego maluszka potem upłynnić ;) Ale sama miałabym mentalny kłopot z tak długim oczekiwaniem na zamówienie, jeszcze po wpłaceniu takiej kwoty.
Amber ma cudowne włosy i taki śliczny, świeży face-up. To taki podlotek. Amy wygląda jak jej młodsza siostra :)
Teraz sama mam kłopot..
Aparat czy Amber ?
...
Bardzo ładna jest Ruoyi. Ma śliczne oczy i usta, ale wygląda na smutną. Amy ma fajne ząbki:D ładnie umalowane usteczka i cudowny róż na policzkach, wygląda jak taka skromna dziewczynka. No a Jane mi się nie podoba, może gdyby miała bardziej otwarte powieki to by wyglądała fajnie. I to tyle... :D
Ja bym się wahała między Ruoyi i Amber. Bardziej podoba mi się twarz panny R ale za to A ma lepsze ciałko ( jest artykułowana w biodrach i na nogach na udach ma łączenie co pozwala na wyginanie je na boki)
Więęęc bardziej skłaniam się ku Amber.
a no i zauważ, że na polskim villemoart Amber jest w magazynie :) kwestia przesyłki od nich do Ciebie (nie mam pojęcia ile by to wyniosło, ale na swięta by spokojnie zdążyła :) )
Amber jest w magazynie ale jako zupełny golasek - bez makijażu, włosków itp
a na ebay'u chyba oferują lalę z makijażem, w podobnej cenie jak wspomniany golasek.
wybaczcie, że osobno ale mi obcięło poprzedni komentarz
Jeśli to ja miałabym kupować dollfową piękność to bez wahania brałabym AMY. Jest cudowna i ma najpiękniejszą buzięze wszystkich. Ale oczywiście decyzja należy tylko i wyłacznie do Ciebie :B
Dollfy są cudne ale skoro 1/4 mnie przeraziło to wole nie mysleć jak by było z 1/3, hehe. Tak czy inaczej już gratuluję zakupu i z niecierpliwością czekam na kogo się zdecydujesz! :D
<3
Wlasnie to samo napisalam u Myszy,a jednak tutaj dostane lale z makijazem w nieco krotszym czasie.
Moj Lukasz przylazi co sekunda i pyta czy juz sie zdecydowalam,chyba biore Amber ale serce tez rwie sie do Amyyyyyy.....
To bierz obie! ...mwhahaha! ;D
hehehe
Wybrałabym Amber. Zauroczyło mnie jej spojrzenie. Wygląda jakoś tak "niewinnie" :)
a może by tak z villemo pogadać, hmm? ona też lalki maluje ;) i wątpię by kazała 80 dni czekać. Tylko nie wiem ile bierze za zrobienie makijażu
a mi sie najbardziej podoba Aurora i jakbym miala kupic ktoras z tych lalek co masz do wyboru0 bylaby to wlasnie ona, bo ma taka nietuzinkowa urode ;p reszta wydaje mi sie miec takie pospolite twarze.. no ale jesli sie wahasz miedzy amy i amber to bierz amber ;p
Amy is the best in my opinion and Betty is the second! <3
Amy jest zachwycająca!!
Jeśli Mikołaj dałby mi wybrać padłoby właśnie na Amy...
trudny wybór, ale najpiękniejsza z nich to Amber, a na drugim miejscu Ruoyi ;))
Dollfy są naprawdę bardzo ładne, ale zupełnie inne niż pullip'y czy dal'e ;3 ^^
No mnie to się najbardziej widzi nr 3 czyli AMY. Buzię ma jak dla mnie najładniejszą ze wszystkich tutaj pokazanych :)
Mi zdecydowanie najbardziej podoba się Amy , ma najbardziej moim zdaniem naturalną buźkę, i jest śliiiiczna :) no ale wybór ciężki hehe
a mi podoba sie Ruoyi najbardziej,choć nie przepadam za takikolorem włosów raczej....Ale buźka taka delikatna :)
Piekne są dollfy,choć ich cena powala....I jakieś mam takie wrażenie,że najczęściej są bardzo smutne.....Mylę sie?
A ja bym wybrała Amy . ma przecudną buzię i w ogóle jakoś przykuła mój wzrok . Chociaż wybór jest baaardzo trudny ale życzę Ci abyś wybrała najlepszą :D
________________________________
http://opowiadanianacodzien.blogspot.com/
http://mojamodelina-moje-czary.blogspot.com/
Podobają mi się Amber i Amy. Dollfie są wspaniałe. Odkąd je zobaczyłam, marzyłam, żeby jedną mieć. Nawet odkładałam pieniądze na zakup tego cuda ale nie udało mi się wytrwać. Teraz chcę kupić pullip bo są tańsze a też ładne.
Mi najbardziej podoba się Amy i Amber :) Inne dollfy też są piękne, jednak mniej neutralne .
no a ja zdecydowanie wybrałabym Jane. Nawet zastanawiałam się nad jej kupnem, ale jednak wybrałam Zaoll. Dobrze, że to zrobiłam wtedy, bo teraz ich cena jest masakryczna...
Prześlij komentarz