No calkiem przypadkiem mi wyszla i mam teraz w domu blachare :]
W polaczeniu z blekitnymi oczami i dlugim blond wlosem stroj jaki sprawilam Melrose...
Sklecilam urocza,biala bluzeczke w romantycznym stylu a z rozowej streczowej dzianinki przyjemnej w szyciu i obyciu getro-spodnie.Bialy kozak wymiata na maksa i jest to wspominane obuwie jakie kupilam w Toys r Us.Calosc mimo kiczowatosci pasuje do siebie bardzo,plus moja Queen wyglada slicznie mimo wszystko :]
WYbralam sie jakos przedwczoraj do centrum handlowego i w poszukiwaniu skarpetek dzieciecych (na sweterki lalczane:) zawedrowalam do Primraka gdzie oblowilam sie nie tylko w cudne,grube zestawy skarpet ale zdobylam tez dla Mel to;
Cudnosci!Musze pogrzebac tam bardziej nastepnym razem (normalnie na dzialy dzieciece raczej nie zagladalam wczesniej)a bede miala okazje bo mam swinskie zakupy do zrobienia i nie tylko,a we srode z moim pechem trafilam na...alarm pozarowy i ewakuowali cale centrum.Nie czekalam na rozwoj wydarzen wiec musze tam wrocic.Zacieram lapki,bo wiecej okazji do lazenia po sklpeach to jest to....:)
5 komentarzy :
haha, jak blachara :D
a spineczki śliczne. a primarka zazdroszczę ;)
Melrose jest śliczna, bardzo podoba mi się jej outfit. Uwielbiałam kiedyś robić zakupy w Primarku, a głównie kupowałam bieliznę i spodnie dresowe, które właśnie mam na tyłku:D Chcę zobaczyć Mel w tych spineczkach:)
Byłam kiedyś na wakacjach w Bedford. No to faktycznie nie fajnie się zrobiło skoro ceny poszły w górę:/
Fajnie wygląda, jest taka "rasowa" ;)
Rasowa blachara jak z obrazkaxD
Prześlij komentarz