Czyli cieszę się że podoba się Wam wdzianko bo mam jeszcze jedno w innych kolorze.Też w grochy :)
Kolor nie jest aż tak żarówiasty jak na zdjęciach; owszem soczyście różowy ale nie aż tak wściekle jak moznaby mniemać. Tak czy inaczej fantastyczne są te portki,szyją się w moment i w zasadzie nie wymagają żadnych schematów.Jeżeli chcecie ( tak,wiem Urshula prosiła o niego po trzykroć :P) to przygotuje dla Was krótki kursik jak takie portki uszyć.Chetni? Dajcie znać w komentarzach.
Uszyło sie też kilka ( cos jakby dziesięć :P ) mini sukieneczek dla Piper ( Pukipuki) i jestem z nich mega dumna bo to wyrób coś jak 5cm x 5 cm więc już chyba nie muszę dodawać że NIEZIEMSKO mały :)
Mam lekki problem z wigiem bo po pierwsze primo trzeba go uciachać po długości i pomijając juz to że nie jestem w tym zbyt dobra to nie mam nic tak małego jak główka tej lalki a idealnie okrągłęgo żeby na to nałożyć wiga i potraktować wrzątkiem po czym ułożyć tak jak to być powinno.Jest dużo lepiej niz było kiedy go kupiłam ale grzywka jest okropna i rozłazi się na boki itd.No nic,wciąż bacznie sie rozglądam za jakąś kulką w tym rozmiarze :]
Przy okazji znalazłam buciki które kiedys chciałam wywalic (!!!!!!!!) ale jednak moja chomicza natura na coś się przydała i pasuja na tego krasnala idealnie; musiałam tylko ciachnąć paseczek z przodu :]
Aktualnie dłubię ostatni element mojego tajnego projektu i kiedy to ukończę zostanie juz tylko....cała reszta :] Nie martwie sie,to najłatwiejsze do wykonania elementy więc jest szansa że się z tym uwine w tym roku.
Spadam więc :]
12 komentarzy :
hej
ubranko w groszeczki jest śliczne , ale krateczka też robi wrażenie pozdrawiam
Oba ubranka są boskie :)
jejuuuu!alez fajne to ubranko!
DAWAJ TUTEK!! Basiu,nie daj się prosić! :)
a maluszkowi takie micro sukienki uszyć,to mistrzostwo!
a co do wiga,to może spróbuj zaczesać tę grzywkę na jedną stronę?
To wdzianko jest piękne *d*
Musisz zrobić ten tutorial <3
Prześliczne spodenki :) Też chętnie obejrzałabym tutorial. Nie mam maszyny, ale zawsze to jakaś inspiracja :)
Świetne to wdzianko :)
O mamusiu...
Szczena leży na podłodze i nie może się pozbierać z podziwu oczywiście :D
Zakochałam się w tych kropeczkach :D
Jak zwykle, kolejne super ciuszki!
Tutorial też chętnie zobaczę :)
Nigdy niczego nie uszyłam... może czas spróbować ;) oczywiście jeżeli się okaże, że to naprawdę łatwe... Zapraszam na herbatkę ;)
Jeej, te spodenki są świetne! Z niecierpliwością czekam na tutorial ^^
Dawaj ten tutorial!!!
Ja bym chętnie skorzystała - jak uszyć takie maleństwa ! Ewa
Prześlij komentarz