czwartek, 19 stycznia 2012

Odpowiedzi...

...głównie,ale nie tylko.
Po pierwsze bardzo dziękuję za wszystkie cudowne komentarze na temat mojego szycia;to prawdziwy miód na moją dusze i bardzo,bardzo motywuje do dalszej pracy (chociaż specjalnie jakoś nie trzeba mnie zachęcać:).Ogolnie jestem w szyciowym ciągu,gdybym mogła szyłabym non stop i w zasadzie mogę,ale w tzw.międzyczasie zajmuja mnie jeszcze innej przyjemnosci.O tym za moment:]
Przede wszystkim obróżka nie jest wcale taka duża,podejrzewam że to model na mniejszego pieska (napewno nie na bernardyna:) a zapięta została na pierwszą możliwą dziurkę.Przyznaję jednak,że Pullipa byśmy w to nie zestroiły za żadne skarby.Te obróżki występują chyba nawet w czerwonym,niebieskim i czarnym kolorze,to tak apropos komentarza Rudej Myszy.Nie jestem tylko pewna,czy wszystkie mają te pseudo diamenciki,napewno jednak występują tam też inne ciekawe psie akcesoria które z powodzeniem mozna w lalkowym świecie wykorzystać.Kolejna rzecz to buciki,w odpowiedzi na pytanie Agnieszki gdzie kupiłam,podaję linka do Ebayowego sklepiku sprzedawcy


Ja zapłaciłam za nie około 6 funtów,w tej chwili patrzę i teraz w ofercie specjalnej kosztują....4.48 f!!To jest tutaj ŻADEN pieniądz,wierzcie mi.Chyba zaraz przejrzę może coś jeszcze ciekawego przybyło od mojej ostatniej wizyty.Poza tym wychodząc na przeciw Twojej prośbie fota całej "miniówy"


Wybacz że nie na modelce ale juz kolejne ciuszki sie szyją i jest jak jest :]
Drutefko,majtasy damskie najlepiej rozmiar 20-22 są towarem pożądanym zawsze i w każdym kolorze;kiedys już pokazywałam bluzkę dla Moxie uszyta z gaci właśnie:] U mnie akurat co trafia do ręki to już raczej rzadko spowrotem na pólkę...:]
To chyba tak z grubsza wszystkie pytania na które spieszyłam odpowiedzieć.Justmago przebieram nogami z niecierpliwości!!:] A jaka radocha i ciekawość,co też tam dla mnie wygrzebałaś:)
Zanim Imago zmyła mi głowe tymi letnimi wariacjami i nim przestraszyłam sie ewentualnego zapalenia żywicy płuc (dobre,dobre to!!) tak jak wspominałam ostatnio zaczęłam dłubać na drutach.Tak na próbę,bo druty to nie moja bajka i naprawde znam 2-3 ściegi z czego pewnie żaden pod właściwą nazwa,


Powiem tylko,że ciuszek juz gotowy i czeka na jakis ładny dół żeby móc sie Wam godnie zaprezentować.Powstają też dwie kreacje z jednej,niemowlęcej sukieneczki więc do pokazywania może być wkrótce sporo.O ile nie wciągnie mnie coś innego;oprócz szkoły angielskego wczoraj oraz wypadu do kina na "Puss in boots" czyli zwyczajnie Kota w butach w 3D (bardzo mi sie podobalo:) wracając z tego kina i wstąpiwszy po obiadowe zakupy do Asdy nabyłam dodatek do moich ulubionych Simsów.


Moje ulubione gry (oprócz oboziązkowo Mahjonga!) to gry typu hidden objects,Sim City i Simsy.Ten właśnie dodatek ze zdjęcia zabrał mi wczoraj pół wieczora (po kolacji i szkole) i dzisiaj ze 4 godziny.Inaczej uszyłabym już wszystko co mam w kawałkach:]
Aaaa,będą też laczane majtaski,wypróbowałam schemat i wychodzi bardzo fajnie.Czas uszyc dziewczynie jakąś bieliznę:]

Niika,tu nie chodzi o akceptację mojego hobby czy jej brak,bo akurat mało mnie obchodzi czy komuś się to podoba czy nie i czy to rozumie czy nie,ale brak akceptacji to zuepłnie co innego niż przekleństwa pod adresem obcej osoby,która sie przecież nie narzuca z tym co lubi.Wyzwyanie kogoś epitetami na powiedzmy p... i  k...jest dla mnie niepojęte w tym przypadku.Dlatego teraz jest jak jest:]
Ja niestety już dzis do pracy,tak mi sięęęę potwornie nie chceeeee.....Ale jak wytrzymam te pięć dni,to znowu mam 9 dni wolnego;ostatni tydzien urlopu w tym roku podatkowym.U nas rok podatkowy i urlopowy co za tym idzie zaczyna sie w kwietniu i kończy w marcu.
Lecę.Dziekuję za uwage:}

12 komentarzy :

Honorata pisze...

Uwielbiam Twoje historie :D
gratuluję wszechstronności i tysiąca ciekawych pomysłów ;) Basia - firma od projektu do efektu!
Trzymam kciuki za simsową rodzinkę. Ja mam szlaban na simsy.. dokumentny i nieodwołalny. Swego czasu niemal sesję zawaliłam z tego powodu! Ale to daaawnee dzieje :D

Pozdrawiam serdecznie i z niecierpliwością czekam na kolejny odcinek!

marisol pisze...

Faktycznie Cię wzieło na szycie! Szafa Amy powiększa się w tempie błyskawicznym, niedługo będzie potrzebna kolejna żywiczka do obdzielania ;)
Simsy też uwielbiam, ale ostatnio mam znów fazę na dłubanie głównie. No i chyba zraziłam sie głupawką pt. Simsy-średniowiecze.

Moja Weronika pozdrawia Amy i dziękuje za komplementa :)

Unknown pisze...

Kobieto, już Cię kofam!! :D
Z wymienionych gier nie lubię tylko Sim City...
a co do szycia, to już nie mogę doczekać się kolejnych postów z pokazem mody :D :D
pozdrawiam :)

gabi pisze...

Ja też z niecierpliwością czekam na kolejne prezentacje Amy w nowych ciuszkach. A co do Simsów to faktycznie wciągają :)

Miniaturki-Julki pisze...

Simsy bardzo wciągają. Umiem grać w nie po 6 godzin :) A pokolenia to chyba najlepszy dodatek. Nie wiem jak zwierzaki. Ale czekam do urodzin, może stanieją.

katarzyn pisze...

Simsy to też jedna z moich ulubionych gier ;d Niestety na kompie mi zacina i nie da się czasem grać. Ale zbieram na jakiś dobry laptop i wgrywam Simsy i Tropico 3 ;DDD

Unknown pisze...

simsy potrafia wciagnac... mam wszystkie czesci no i czasem nie moge sie oderwac od komputera :3 hehehehe fajna ta spodniczka ! i ten sklep co podalas niestety nie wysyla rzeczy do Polski -a szkoda :(

justmaga pisze...

Julia moja tez kocha Simsy 3 i jakos z tydzien temu tez generation kupilysmy:) Jula na fb tworzy lalki do Sims Next Top Model :)

Nane pisze...

Simsy to istne pożeracze czasu. :D Ja tam wole dwójkę. :D A ta miniówa świetna. *_*

Agnieszka pisze...

Zanim przeczytałam Twoją notkę to już wiedziałam gdzie zakupiłaś te buciki. Wczoraj trafiłam na tą stronę szukając akcesoria dla lalek. Dziękuję za zdjęcie miniówki:) Widzę, że lubisz takie gry jak ja:) Ja ten dodatek mam już od dawna i też pamiętam jak siedziałam przy grze po kilka godzin dziennie, jeszcze kup sobie zwierzaki też są super dodatkiem:D

Magu pisze...

O widzę , że Pani też maniaczka Simsów . :D Tak , Simsy to pożeracz czasu . :D

Unknown pisze...

Wspaniały blog!!! Zakochałam się w tych laleczkach, ale moją faworytką jest DAL - szkoda tylko, że w PL nie są ogólnie dostępne :( zresztą na te z oryginalnego sklepu internetowego mnie i tak nie stać nad czym bardzo ubolewam ;(

PS. Zapraszam na mój nowo powstały blog HANDMADE

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
 
01 09 10